Tylko zakończenie. ? Chyba, aż. Po świadectwa drogi kolega na 8 (;

Dziękuję za odpowiedź ;>

No i już nie jesteśmy uczniami gimnazjum ;<
Ale ja na pewno jeszcze tam wpadnę :>

Ostatnio zmieniony przez xyz dnia 15:46, Pią 22 Cze 2007, w całości zmieniany 1 raz

masakra.... koniec z 3 B !!!! to niemożliwe ! ja nie chce
juz tęskne.. nawet za panem S bo z nim sie juz nie bede kłucc w radioli

ja też już tęsknię czy ktoś mi może wyjaśnić czemu rozstania są takie trudne...
nie da się ukryć, że będzie mi brakować calusieńkiej klasy 3B (fajne były te 3 latka... nawet po mimo tych kilku przykrych chwil, to w pamięci zachowuję tylko te pozytywne i Wy zróbcie tak samo!)

Przypominam żeby powstępować do odpowiednich grup.
A ja chętnie bym jeszcze następne 3 lata pochodził do gimnazjum...

Moim zdaniem, to powinna być jedna szkoła. Od pierwszej do dwunastej klasy. Żeby ciągle się nie przenosić ani żegnać. Tak by było fajnie. 12 lat z tą samą superklasą i supernauczycielami

chyba w szkole urokiem są tez rozstania. 12 lat z jedną klasą to już przesada. Przecież nie wszystkim udały się takie fajne klasy jak nasza ^^ 3 b

natalka00 napisał:

chyba w szkole urokiem są tez rozstania. 12 lat z jedną klasą to już przesada. Przecież nie wszystkim udały się takie fajne klasy jak nasza ^^ 3 b

Nieprwada !!! 3 G Rulezzz... !

Szkoda trochę opuszczać sql , no ale cóż takie jest życie... :<

Tego chyba najbardziej. Wiecie, że przez 6 lat nie przywiązałam sie do swojej podstawówki ani ludzi z niej, jak do naszego MG2 w ciągu 3 lat (;

Natalko ja też się bardzo (może nawet za bardzo) przywiązałam do 3B, ale wierz mi, jeszcze bardziej przywiążesz się do swojej nowej klasy w LO. A my mam nadzieję będziemy się czasem spotykać realnie, albo chociaż wirtualnie.

Korzystając z miejsca w tym poście chciałabym wszystkim życzyć UDANYCH WAKACJI! Takich radosnych, słonecznych i wypełnionych samymi pozytywnymi chwilami.

Ehh.. ale już nie bedzie 3b w piątce...
Już nie bedzie Szczawia który śmieje sie z Krzyśka.. ani Krzyśka który śmieje sie z Barczaka.. nie bedzie ich wybryków, ani naszych wspólnych przypałów.
Naszych apelów... przedstawień, ani wyrywania krzaków.
Już nic nie ma.. jedynie wspomnenia..
;(

Daria przestańmy się rozczulać :* to wszystko będzie trwać, do póki trwa w nas ^^ w środeczku (: zobaczymy się realnie, nie raz wirtualnie.. ale widywać się na pewno będziemy (:

do życzeń się dokładam :*

hehehe.. p
bedziemy sie widywac... i niezapomnimy o tych pieknych czasach w MG2.. xD

No, nie zapomnimy ;]
A z tym widywaniem się to może być nieco gorzej, ale "dla chcącego nic trudnego" ;p

Dahsheg napisał:

"dla chcącego nic trudnego" ;p

BRAWO! wyjąłeś mi to zdanie z ust..., w pełni się z nim zgadzam: "dla chcącego nic trudnego"
ps. zawsze naszym miejscem spotkań może być niezawodna i niezapomniana piąteczka na przykład

oj, tak piąteczka... ta najbarwniejsza klasa, kolorowa klasa
ja napewno przyjde nie raz

Taaaaaa...... I znowu forum zamarło...

No niestety wakacje wzięły górę i wszyscy się rozleniwili, nie chce im się tu zaglądać, a co dopiero pisać posty... /smutne/ miejmy nadzieję, że od września FORUM się reaktywuje i ruszy na nowo...

ja zaglądam.. teraz mnie, bo mniej siedzę na komputerze. Wakacje zawsze biorą górę. Tym bardziej teraz gdy trzecioklasiści wiedzą gdzie pójdą od wrześni.a ^^