Wychowawcy...

Kto jest Waszym wychowawcą, i jaką macie o nim/niej opinię? Może jakieś negatywne lub pozytywne przykłady z życia klasy?

S.Soroka i złego słowa na Nią jakoś nie umie wymyślić

Ostatnio zmieniony przez xyz dnia 16:39, Nie 24 Gru 2006, w całości zmieniany 1 raz

Moją pani Kirszensztejn no cóż ogólnie fajna wychowawczyni, ale podczas lekcji biologii to różnie bywa

Pan Matuszek Najlepszy pan w szkole

pani Soroka :] no i niegatywów nie ma.. same pozytywy

Monika Zimosz ! szczerze wolał bym innego wychowawce... zbyt nerwowa przy naszej klasie :^) , ale są gorsi

Neth, zamień się Ale w sumie.. Nie jest źleeee... P. Bieniek

P. Stanielewicz Nie ma na co narzekać

pani Stanielewicz.
angażuje się bardzo w życie klasy i stara się być sprawiedliwa.

jedyne, co do niej mam to to, że przesiada mnie na angielskim mimo, że nie tylko ja wydaje niepożądane dźwięki.
ale co tam. (;

Pan Miruś Kiruś, że tak powiem...
Nie, no, ogólnie jest spoko, organizuje nam różne wycieczki, itd.
Pozdro dla niego:)

Pani Turek, niektórzy narzekają a niektórzy nie, a ja należę do tej drugiej grupy

Uważaj na ortografię.

Ostatnio zmieniony przez karinkaaaa23 dnia 20:57, Czw 05 Lip 2007, w całości zmieniany 1 raz

Pani Szylaj... Spoko jest:)

p. Chlubek

specyficzna; ale da się polubić, ma poczucie humoru, jest fajna szczególnie gdy cię lubi xD

Dżemus, p. Chlubek jest the best.

U nas niestety wychowawca się zmienił... W pierwszej części poprzedniego zdania opinia została zawarta. Nazwiska nie pamietam, p Katarzyna Jakaśtam, uczy infy.

Ta nasza wychowawczyni to się nazywa Katarzyna Borycka o ile dobrze pamiętam:P

Bardzo dobrą masz pamięć.